2004.03 Tech week, Egipt
Tech Week TDI W dniach 20.03 - 27.03.2004 w Egipcie w Sharm el Sheikh braliśmy udział w serii nurkowań technicznych wraz z przedstawicielstwem SDI-TDI Polska Abyss Diving w Warszawie. Dla części naszej grupy nurkowania miały charakter szkoleniowy, a dla pozostałych stanowiły nurkowania końcowe egzaminacyjne kursów Advanced Trimix i Entry Level Trimix, oraz stopnie instruktorskie nurkowania technicznego TDI. Doskonałe warunki do wykonywania tego typu nurkowań zapewniła nam jak zawsze Baza Nurkowa Divers Lodge, z której łodzi jak i zaplecza gazowego korzystaliśmy każdego dnia. Pierwsze dwa dni to nurkowania adaptacyjne na powietrzu z akceleracją dekompresji przy użyciu EAN50. Trzeciego dnia nurkowanie, już przy użyciu Trimixu jako gazu dennego, odbyło asie na rafach Tiranu, a konkretnie przy Thomas Reef gdzie na głębokości 50m znajduje się wejście do kanionu który opada pionowymi ścianami do głębokości około 96m. Ponieważ nie było to nasze pierwsze nurkowanie w tym miejscu, a czas denny był stosunkowo długi mogliśmy dokładnie przyjrzeć się temu miejscu. Najładniejszy widok możecie zobaczyć jak podniesiecie głowę do góry na głębokości około 80m i popatrzycie na pęknięcie tektoniczne, którym zeszliście w dół... Błękit wody na górze i mrok panujący przy dnie stanowią wspaniały kontrast. Dla mnie osobiście jest to jedno z najładniejszych miejsc do nurkowania na Tiranie. Jak zawsze przy wychodzeniu z kanionu napotkaliśmy prąd, który niósł nas przez dłuższą chwilę wzdłuż ściany rafy. Ostatnim razem miałem przyjemność spotkać z Witkiem oceaniczny gatunek rekina białopłetwego podczas takiego dryfowania z prądem. Kolejny dzień miał być tym, na który większość naszej ekipy czekała z niecierpliwością. Wraz z menadżerem bazy Divers Lodge, Hatimem El Sanyeldi, mieliśmy zanurkować, na wraku 'monetowca' leżącego na głębokości około 90m, za parkiem Ras Mohamed. Wyruszyliśmy z portu jak zwykle, lecz już po 40 minutach płynięcia okazało się, że wietrzna pogoda po raz trzeci pokrzyżuje nasze plany. Niestety silny wiatr i wysokie fale uniemożliwiały bezpieczne wykonanie nurkowania w tym miejscu. Mając przygotowane gazy ruszyliśmy w kierunku Jolanda Reef. Tam wykonaliśmy nurkowanie trimixowe na głębokość 90m z czasem dennym 10 minut. Oglądaliśmy pozostałości po ładunku i elementach wyposażenia wraku Jolanda, leżącego na głębokości około 150m. Czwartek był dniem odpoczynku i planowania przed piątkowym najgłębszym nurkowaniem. Po długich debatach, nad doborem odpowiedniego miejsca obraliśmy plan wykonania ostatniego nurkowania na 120 msw o czasie dennym 4` na ścianie Pinky Wall. Tego nurkowania Naszej trójce (Piotr, Witek, Marcin) towarzyszył dość obszerny skład nurków technicznych: Grzegorz 'Banan' Dominik korzystając z trimixowej wersji urządzenia o obiegu zamkniętym czynnika oddechowego Buddy Inspiration, Robert Jabłoński nurkując w parze z Marcinem, Tomasz Wróblewski z Leszkiem Nowakiem (plan na 130 msw), oraz Nurek Roku Abyss Diving SDI-TDI Poland Janusz 'GIGANT-JET' Jaroszek nurkując na 105 msw. Nurkowanie całej grupy przebiegło bez żadnych niespodzianek, a cały wyjazd jest dla każdego z płetwonurków ciekawym doświadczeniem. Zwłaszcza, że wielu z nich z powodzeniem podniosło swoje kwalifikacje w dziedzinie nurkowania technicznego. Na koniec szczególne podziękowania i pozdrowienia dla wszystkich uczestników wyprawy. Piotr Sitnik TDI ERD Instructor Piotr Sitnik TDI ERD Instructor
|